Ich prozdrowotne działanie sprawia, że także dziś powinny stanowić ważny element codziennej diety. Która kasza jest wobec tego najzdrowsza?
Gryczana i jaglana – rodzime superfoods
Kasza wytwarzana z gryki uważana jest za jedną z najlepiej wpływających na organizm. Pobudza bowiem przemianę materii, dodatkowo zaś działa bakteriobójczo, wzmacnia naczynia krwionośne, a także reguluje gospodarkę hormonalną organizmu. Dodatkowo, zawiera szereg związków odżywczych – fosfor, miedź, potas, rutynę i wiele innych.
Kasza jaglana gościła na stołach przed wiekami, dziś zaś powróciła do łask. Wytwarzana jest z prosa (nie zawiera więc glutenu, podobnie jak kasza gryczana), zawiera zaś duże ilości białka, a także żelaza. Poprawia odporność, chroni przed stłuszczeniem wątroby, a także reguluje rytm snu, ciśnienie tętnicze oraz temperaturę ciała.
Jęczmienna – najpopularniejsza
Kasza jęczmienna stanowi 70% wszystkich produkowanych kasz, można zaś spotkać ją zarówno w postaci całych, wypolerowanych ziaren – znanych jako pęczak, pociętych i niepolerowanych – znanych jako kasza perłowa oraz rozdrobnionych – pojawiających się na rynku jako kasza wiejska. Wszystkie z nich dzięki zawartości fitozwiązków oraz β-glukanu obniżają poziom złego cholesterolu. Dodatkowo, zawierają błonnik, niacynę oraz witaminę E, dlatego też polecane są przede wszystkim przy odchudzaniu oraz kłopotach trawiennych.
Kasza manna – smak dzieciństwa
Znana wszystkim manna otrzymywana jest z ziaren pszenicy podczas jej przemiału na mąkę. Jest lekkostrawna, a przy okazji sycąca, poleca się ją więc osobom z chorobami układy pokarmowego, a także tym, którzy zmagają się z kłopotami z trzustka. Kasza wspomaga bowiem wydzielanie żółci oraz obniża cholesterol. Przy okazji zawiera także jod, sprawdzi się więc jako składnik diety osób z zaburzeniami pracy tarczycy.